Kategoria: Baza wiedzy – pompy ciepła

  • Pompy ciepła SOLA z oznaczeniem Keymark!

    Pompy ciepła SOLA z oznaczeniem Keymark!

    Pompy ciepła SOLA generacji R32 otrzymały oznaczenie Keymark, które potwierdza wysoką jakość oferowanych przez nas urządzeń grzewczych oraz zgodność deklarowanych parametrów z wartościami rzeczywistymi. Testy odbywały się w akredytowanym centrum badawczym w Brnie (Czechy) i prowadzone były zgodnie z wytycznymi określonymi w normach EN oraz wewnętrznych standardach Keymark.

    POMPY CIEPŁA SOLA Z CERTYFIKATEM KEYMARK
    KEYMARK-Sticker_rund_100
    KEYMARK-Sticker_rund_100
    Sola - logo Full black

    W tym artykule

    Czym jest Keymark?

    Keymark jest dobrowolnym znakiem jakości, który potwierdza zgodność produktów z normami europejskimi. Oznakowanie obejmuje różne gałęzie produktów, w tym także pompy ciepła, które określone są w sekcji HP Keymark. Certyfikat wydają tylko uprawnione jednostki badawcze, a znak wydany w jednym kraju jest respektowany we wszystkich krajach objętych tym systemem.

    Przebieg procesu certyfikacji uregulowany jest poprzez trzy główne normy ISO: ISO17065, która odnosi się do procesu certyfikacji, ISO17025 określającej metody testowania oraz ISO17021, która reguluje inspekcje.

    Za zgodność z krajowymi i unijnymi normami i dyrektywami odpowiada Europejski Komitet Normalizacyjny (CEN). W przeciwieństwie do oznakowania CE, koncentrującego się jedynie na przestrzeganiu zapisanych wymogów prawnych, Keymark gwarantuje przestrzeganie jednolitych Europejskich Standardów Jakości.

    Przebiegu procesu przyznania oznaczenia Keymark

    Podstawą przyznania oznaczenia Keymark jest przejście przez pompę ciepła rygorystycznych testów, które przeprowadzane są w akredytowanych labolatoriach badawczych na terenie UE. W przypadku pomp ciepła SOLA jest to laboratorium badawcze w Brnie (Engineering Test Institiute).

    1. Faza testów – w tym procesie pompa ciepła poddawana jest licznym badaniom, które dostarczają wiedzy na temat parametrów wydajnościowych w różnych strefach klimatycznych
    2. Ocena zgodności z normami – na podstawie testów produkt jest oceniany w konfrontacji z europejskimi normami jakości oraz normami Keymark. Ocenie podlegają zarówno wymagania techniczne jak i jakościowe.
    3. Wydanie certyfikatu – jeśli ocena ma charakter pozytywny, wydawany jest stosowny certyfikat Keymark, który ważny jest przez 10 lat, licząc od dnia nadania.
    4. Przedłużenie ważności certyfikatu – odbywa się na wniosek producenta. Warunkiem jest pozytywne przejście corocznej kontroli Zakładowej Kontroli Produkcji (ZKP) a także badania kontrolnego wyrobów, które ma miejsce raz na 2 lata.

    POLSKI PRODUCENT

    Jednostki wewnętrzne pomp ciepła SOLA produkowane są w całości w Gorlicach (woj. małopolskie). Oprócz fizycznej produkcji, prowadzimy tu także prace koncepcyjno – rozwojowe, a zespół inżynierów przygotowuje oprogramowanie do naszych urządzeń. 

    Korzyści posiadania certyfikatu Keymark

    Przyznanie certyfikatu Keymark przynosi szereg korzyści zarówno dla nabywców pomp ciepła, jak również samego producenta czy dystrybutorów i sprzedawców.

    Przede wszystkim potencjalny konsument ma pewność, że nabywane urządzenie spełnia najwyższe standardy jakości. Certyfikat jest dowodem, że pompa ciepła przeszła rygorystyczne i wymagające testy jakościowe i wydajnościowe. Produkty oznaczone Keymark pozwalają także zwiększyć zaufanie ze strony nabywcy oraz przynoszą zapewnienie, że są zgodne z normami krajowymi i unijnymi.

    Posiadanie przez pompy ciepła oznaczenia Keymark to także jedno ze źródeł przewagi konkurencyjnej dla sprzedawców i dystrybutorów. Oprócz budowy właściwego wizerunku i rozpoznawalności, produkty te mogą być dystrybuowane na jednolitym, unijnym rynku, przez co zwiększa się obszar potencjalnej działalności i dystrybucji.

    Polskie pompy ciepła SOLA z certyfikatem Keymark

    Produkowane w Polsce i będące efektem rodzimego know-how pompy ciepła SOLA drugiej generacji, pracującej na bazie czynnika R32 posiadają certyfikat Keymark. Oznaczenie uzyskały następujące linie produktów:

    Wszystkie powyższe modele dostępne są wersjach o mocy: 6 kW, 8 kW, 10 kW (1-faza), 10 kW (3-fazy), 12 kW, 14 kW oraz 16 kW.

    moce: 6, 8 kW
    certyfikat Keymark
    moce: 10, 12 kW
    certyfikat Keymark
    moce: 14, 16 kW
    certyfikat Keymark

    Jak odnaleźć pompy ciepła SOLA na liście Keymark?

    Producentem pomp ciepła marki SOLA jest polskie przedsiębiorstwo W&H Electric Polska sp. z o. o.. Dlatego też analogicznie jak w przypadku listy ZUM, w polu wyszukiwania w systemie Keymark należy wpisać W&H Electric Polska sp. z o. o.

    Poniżej przedstawiamy instrukcję krok po kroku, wg której możliwe jest odnalezienie pomp ciepła SOLA w systemie Keymark.

    1. Przejdź na stronę Keymark.
    2. Po wejściu na stronę można zmienić język na język polski i skorzystać z dostępnych filtrów.
    3. Na liście producentów odszukaj W&H ELECTRIC POLSKA Sp. z o. o.
    4. Na liście certyfikatów dostępne są 3 pliki (zdjęcie poniżej). Są to odpowiednio:
           -> AirMaster 08 – dla pomp ciepła SOLA o mocy 6 i 8 kW
           -> AirMaster 12 – dla pomp ciepła SOLA o mocy 10 i 12 kW
           -> AirMaster 16 – dla pomp ciepła SOLA o mocy 14 i 16 kW
      pompy ciepła SOLA na liście Keymark
       
    5. Opcjonalnie możesz pobrać jednocześnie wszystkie dostępne pliki, używając przycisku Download reports for all subtypes.
  • Pompa ciepła w kuchni? Nowy pomysł od polskiego producenta.

    Pompa ciepła w kuchni? Nowy pomysł od polskiego producenta.

    Spis treści

    Każdy, kto w dzisiejszych czasach podjął się trudu budowy własnego domu wie, jak wysoka jest cena metra kwadratowego powierzchni użytkowej. Przy ograniczeniach budżetowych, które zdecydowana większość inwestorów posiada, należy pochylić się nad kwestią optymalnego wykorzystania dostępnej przestrzeni. Częstym problemem współczesnych projektów budowlanych jest relatywnie duża powierzchnia zajmowanej kotłowni po to, by zmieścić wszystkie wymagane komponenty, urządzenia i instalacje. Chociaż rynek stara się nadążać za potrzebami i wymogami, to prawdziwa rewolucja dzieje się na naszych oczach!

    Pompa ciepła typu all-in-one. Poznaj SOLA AirMaster 175

    SOLA czyli polska marka pomp ciepła zaskoczyła rynek swoją nowością – modelem AirMaster 175, który zawiera wszystkie elementy kotłowni w jednym, kompaktowym i zabudowanym urządzeniu. Co konkretnie posiada urządzenie typu all-in-one?

    To przede wszystkim zbiornik buforowy o pojemności 30l, co stanowi spore zaskoczenie i zmianę „in plus” w stosunku do rozwiązań konkurencyjnych. Dlaczego umieszczenie bufora jest tak ważne? W przypadku cyklu defrostu czyli odmrażania sprężarki w zimowe dni, wykorzystywany czynnik nie jest pobierany z obiegu grzewczego (co wychładza dom), ale właśnie ze zbiornika buforowego. W jego wnętrzu znajduje się także grzałka elektryczna o mocy 7.5 kW, która załączana jest w sytuacji, gdy przekroczony zostanie punk biwalentny.

    AirMaster175-wnętrze
    Rys. 1. Budowa wnętrza pompy ciepła SOLA AirMaster 175

    Przechodząc dalej nie sposób pominąć duży zasobnik ciepłej wody użytkowej, który zawiera pompa ciepła SOLA AirMaster 175. Pojemność zasobnika c.w.u. to aż 190l, co pozwala na wygodne korzystanie z ciepłej wody przez wszystkich użytkowników a także zoptymalizowanie zużycia energii poprzez możliwość podgrzania wody w trakcie pracy instalacji fotowoltaicznej lub w porze niższej taryfy cenowej energii elektrycznej.

    Dobrze przepracowany etap projektowania przez W&H Electric Polska sp. z o. o. czyli polskiego producenta pompa ciepła marki SOLA pozwolił zminimalizować i spójnie skomponować pozostały osprzęt, który konieczny jest do działania całego systemu grzewczego. Mowa tu m.in. o pompach obiegowych, zbiorniku wyrównawczym, przepływomierzu, grupach bezpieczeństwa, zaworze trójdrogowym i zaworze mieszającym. Wszystkie te i inne wymagane komponenty zawarte są we wnętrzu SOLA Box AirMaster 175, zatem nie jest konieczna rozbudowa kotłowni i tym samym zwiększanie zajmowanej przez nią powierzchni.

    wnetrze
    Rys.2. SOLA Box AirMaster 175 bez zabudowy

    Personalizowana pompa ciepła? SOLA naprawdę to robi!

    No dobrze, ale każda instalacja grzewcza jest inna i ma swoją specyfikę. Co w takim wypadku?

    SOLA daje możliwość wybrania, tj. spersonalizowania kierunków i ilości wyjść zasilań i powrotów. Nabywca może zdecydować, czy jego przyłącza wyprowadzone będą od góry, lewej lub prawej strony i właśnie taką pompę ciepła otrzyma od producenta.

    W praktyce optymalizuje to nie tylko zajmowaną powierzchnię, ale również ogranicza zakres pracy wykonywanych przez instalatora, co wpływ zarówno na sam czas pracy jak i końcową wycenę.

    Rys. 3 . Personalizacja kierunków i ilości zasilań i powrotów.

    POLSKI PRODUCENT

    Jednostki wewnętrzne pomp ciepła SOLA produkowane są w całości w Gorlicach (woj. małopolskie). Oprócz fizycznej produkcji, prowadzimy tu także prace koncepcyjno – rozwojowe, a zespół inżynierów przygotowuje oprogramowanie do naszych urządzeń. 

    Ogromne możliwości ukryte w SOLA Box AirMaster 175

    Standardowa konfiguracja pompy ciepła SOLA Box AirMaster 175 zawiera możliwości podłączenia jednego obiegu grzewczego oraz obiegu ciepłej wody użytkowej. Jednak nie zamyka to bardziej zaawansowanych możliwości, które znajdą zastosowanie w przypadku bardziej wymagających użytkowników.

    W prosty sposób możliwe jest rozbudowanie instalacji grzewczej o kolejny obieg. Wystarczy jedynie przy zamówieniu urządzenia doposażyć SOLA Box w tzw. zestaw rozszerzający. Dzięki temu nabywca otrzyma pompę ciepła z dodatkowym wyjściem i powrotem, które bez problemu będzie mógł skonfigurować poprzez intuicyjne menu dostępne z poziomu wyświetlacza dotykowego.

    Czy to już wszystko? Zdecydowanie nie!

    Urządzenie posiada możliwość integracji pompy ciepła SOLA Box z zewnętrznym źródłem ciepła. Specjalny zestaw rozszerzający pozwoli połączyć obiegi grzewcze dwóch niezależnych źródeł ciepła, np. kotła gazowego.

    Dzięki temu pompa ciepła sterować będzie całym systemem ogrzewania w ten sposób, by optymalnie, ekonomicznie i najbardziej ekologicznie dostarczyć potrzebną ilość energii cieplnej.

    Pompa ciepła w kuchni? Nic nie stoi na przeszkodzie!

    Wymiary omawianej pompy ciepła nie odbiegają od gabarytów typowych lodówek, które stanowią wyposażenie współczesnej kuchni. Czy zatem możliwa jest całkowita likwidacja pomieszczenia kotłowni i zorganizowania w niej spiżarni czy niewielkiej siłowni?

    Tak! Wystarczy jedynie tak rozplanować system ogrzewania, by doprowadzić do zabudowy kuchennej obieg lub obiegi grzewcze i c.w.u. Jeśli pojawiają się obawy co do emisji hałasu – już możemy uspokoić. Poziom hałasu pracy jednostki zewnętrznej nie przekracza głośności pracy lodówki, więc jej obecność w zabudowie kuchennej będzie praktycznie niezauważalna.

    SOLA Box AirMaster 175 to propozycja, nad którą zdecydowanie warto pochylić się w dobie ciągle rosnących kosztów związanych z budową domu. Urządzenie pozwala zminimalizować powierzchnię potrzebną na wykonanie instalacji ogrzewania, a także ogranicza zakres prac instalatora. Wygoda, oszczędność czasu i pieniędzy, komfort, wysoka wydajność i najnowsze technologie.

    Czy stać Cię, by to wszystko odrzucić?

    Chcesz dowiedzieć się więcej o SOLA Box AirMaster 175?
  • Pompa ciepła ogrzeje dom, garaż a nawet i basen!

    Pompa ciepła ogrzeje dom, garaż a nawet i basen!

    Spis treści

    Podgrzewany basen, garaż, podjazd przed domem i oczywiście budynek mieszkalny? Jeszcze kilka lat temu było praktycznie rzeczą niemożliwą, by wszystkie te obiekty zasilić w ciepło z wykorzystaniem tylko jednego urządzenia grzewczego. W bardziej pozytywnej wersji było to wykonalne, jednak zapewnienie optymalnych temperatur, które przecież są różne w zależności od odbiornika ciepła, było zadaniem niezwykle skomplikowanym, budzącym u instalatora C.O. nie lada zagadkę.

    Polski producent pomp ciepła SOLA znalazł na to złoty środek – ogrzewanie różnych obiektów z wykorzystaniem jednego urządzenia jest możliwe do osiągnięcia i to niewielkim kosztem!

    pompa ciepła do domu garażu i basenu

    Ile obiegów grzewczych posiada pompa ciepła w wersji podstawowej?

    Decydując się na zakup i montaż pompy ciepła SOLA użytkownik ma możliwość wydzielenia dwóch obiegów grzewczych, w tym jeden z tzw. mieszaczem.

    Takie rozwiązanie jest konieczne w sytuacji, gdy instalacja domowa działa równolegle w oparciu o grzejniki jak i płaszczyznowe emitery ciepła (np. ogrzewanie podłogowe). Wynika to z prostego faktu, że na zasilanie grzejników potrzebna jest wyższa temperatura (~60°C) niż na zasilanie podłogówki. W takim wypadku zawór mieszający dopuszcza strumień zimnej wody, by zredukować temperaturę na wyjściu danego obiegu.

    Dla większości typowych gospodarstw domowych takie rozwiązanie jest w pełni wystarczające. Jednak co w sytuacji, gdy klient ma nieco wyższe wymagania i chce dostarczyć ciepło na inne odbiorniki lub pomieszczenia jak np. garaż?

    Jak zwiększyć ilość obiegów grzewczych dla pompy ciepła?

    Szczęśliwi posiadacze pomp ciepła SOLA mają ten przywilej, że naprawdę niewielkim kosztem mogą w prosty sposób zwiększyć ilość obiegów grzewczych. Wystarczy dokupić specjalny moduł rozszerzający, dzięki któremu pompa ciepła będzie w stanie zarządzać aż 3 obiegami grzewczymi! Wybór konkretnego modułu rozszerzającego zależny jest od tego, czy dany obieg ma być obiegiem prostym czy też obiegiem z mieszaczem. Istnieje bowiem możliwość, by każdy z trzech obiegów grzewczych posiadał zawór mieszający.

    Jeśli mowa o kosztach, to w porównaniu z całą instalacją grzewczą są one relatywnie niewielkie, gdyż jest to poziom 2-3 tysięcy złotych. To zdecydowanie mocny atut pomp ciepła SOLA, bowiem zwiększenie ilości obiegów grzewczych w pompach ciepła innych producentów jest znacznie bardziej kosztowne.

    obiegi grzewcze w pompie ciepła

    Moduł rozszerzający odpowiedzialny jest za sterowanie pracą pompy ciepła na poszczególne obiegi grzewcze. To swego rodzaju dodatkowy „mózg”, który zarządza pracą urządzenia i przekazuje informacje, jaka temperatura czynnika grzewczego powinna trafiać na poszczególne obiegi. Oczywiście konieczne jest także fizyczne wykonanie tych obiegów i podejść pod zasilanie, ale to raczej sprawa oczywista.

    Jak w praktyce wygląda taka instalacja? Wydzielone obiegi grzewcze poprowadzone są do zbiornika buforowego. Na każdym obiegu znajduje się czujnik, który połączony jest z jednostką pompy ciepła. Możliwe to jest właśnie poprzez wyposażenie urządzenia w dodatkowy moduł rozszerzający. Po odpowiedniej konfiguracji, użytkownik ma możliwość zaprogramowania temperatury poszczególnych obiegów grzewczych. Całość tworzy spójny, wydajny, elastyczny i łatwy w obsłudze system.

    Gdzie kupić pompę ciepła z trzema obiegami?

    Wyposażenie domowej instalacji grzewczej w trzy obiegi grzewcze możliwe jest przy wykorzystaniu rozwiązań polskiej marki SOLA. Baza autoryzowanych dystrybutorów pomp ciepła SOLA, zawiera wykaz firm i hurtowni, które posiadają odpowiedni asortyment. W przypadku poszerzenia podstawowych możliwości pompy ciepła SOLA należy dokupić moduł I/O (AVS55.196/101) lub moduł rozszerzający (AVS75.370/101) w zależności od konfiguracji obiegów grzewczych (obiegi proste lub obiegi z mieszaczem). 

    POLSKI PRODUCENT

    Jednostki wewnętrzne pomp ciepła SOLA produkowane są w całości w Gorlicach (woj. małopolskie). Oprócz fizycznej produkcji, prowadzimy tu także prace koncepcyjno – rozwojowe, a zespół inżynierów przygotowuje oprogramowanie do naszych urządzeń. 

    Gdzie kupić pompę ciepła z trzema obiegami?

    Być może to rozwiązanie wydaje się dla Ciebie w chwili obecnej nieprzydatne. Nie posiadasz ogrzewanego garażu a może nie dorobiłeś się jeszcze własnego basenu? Spokojnie, przecież „nie od razu Kraków zbudowano”.

    komfort cieplny z pompą ciepła

    Posiadacze własnych domów z reguły po pewnym czasie dochodzą do wniosku, że „zrobiliby to inaczej”. Decydując się na montaż pompy ciepła dajesz sobie furtkę na przyszłość, że gdy trzeba Ci będzie wydzielić dodatkowe obiegi grzewcze nie będziesz musiał wydawać dziesiątek tysięcy złotych czy, co gorsza, zmieniać urządzenia grzewczego. O przyszłości pomyśl już teraz…

  • Przejście na czynnik chłodniczy R32 w urządzeniach grzewczych

    Przejście na czynnik chłodniczy R32 w urządzeniach grzewczych

    W tym artykule dowiesz się:

    W ostatnich latach branża HVAC (Ogrzewanie, Wentylacja i Klimatyzacja) przeżywa rewolucję, podążając ścieżką zrównoważonego rozwoju i ekologicznego postępu. Jednym z najnowszych kroków w tej ewolucji jest wycofanie popularnego czynnika chłodniczego R410A i zastąpienie go bardziej ekologiczną alternatywą, jaką jest R32. To strategiczne posunięcie ma na celu zmniejszenie negatywnego wpływu na środowisko naturalne oraz poprawę wydajności energetycznej urządzeń grzewczych.

    Co to jest R410A i dlaczego jest wycofywane?

    R410A, znane również jako Puron, było jednym z najczęściej stosowanych czynników chłodniczych w systemach HVAC na całym świecie. Składa się ono z mieszaniny dwóch gazów fluorkowych, dwufluorometanu (HF2C) i pentafluoroetanu (CH2F2). Chociaż R410A jest stosunkowo efektywne w chłodzeniu, to jego potencjał wpływu na globalne ocieplenie (GWP) jest znaczący.

    koniec z czynnikiem R410a

    GWP to miara, która określa zdolność substancji chemicznych do przyczyniania się do efektu cieplarnianego w porównaniu z dwutlenkiem węgla, przy czym dwutlenek węgla ma GWP równy 1. R410A ma GWP około 2,088, co oznacza, że jego potencjał względem efektu cieplarnianego jest ponad dwa tysiące razy większy niż dwutlenku węgla. Ze względu na to, R410A zostało uznane za substancję o wysokim wpływie na klimat i podjęto decyzję o jego wycofaniu.

    pompa ciepła z R410a

    Mitem jest jednak stwierdzenie, że czynnik R410A z początkiem 2025 roku zostanie wycofany z rynku. Konsumenci, a co za tym idzie – rynek instalatorski i serwisancki nadal będą korzystać z tego czynnika obsługując urządzenia działające na nim i zainstalowane w przeszłości.

    Czynnik R410A nie znika z rynku, a dyrektywa, która z początkiem 2025 roku zakazuje jego stosowania w nowych urządzeniach chłodniczo-grzewczych,  zobowiązuje nas – producentów, i do nas jest kierowana. 

    Wprowadzenie R32: Czynnik chłodniczy przyszłości

    W odpowiedzi na konieczność znalezienia bardziej ekologicznych rozwiązań, R32 zyskuje na popularności jako zamiennik R410A. R32, czyli difluorometan, jest jednym z czynników chłodniczych klasy A2L, co oznacza, że jest łatwopalny, ale ma niski potencjał wtórnego wpływu na warstwę ozonową oraz relatywnie niski GWP.

    GWP R32 wynosi około 675, co stanowi znaczącą poprawę w porównaniu do R410A. Ponadto, R32 charakteryzuje się lepszą wydajnością energetyczną, co oznacza niższe zużycie energii w systemach grzewczych i chłodzących. Jest to istotne, zwłaszcza w kontekście działań mających na celu redukcję emisji gazów cieplarnianych i poprawę efektywności energetycznej.

    Korzyści związane z czynnikiem R32

     

    1. Mniejszy wpływ na środowisko: R32 ma znacznie niższy GWP, co przekłada się na mniejszy negatywny wpływ na zmiany klimatu.
    2. Większa efektywność energetyczna: R32 ma lepsze właściwości termodynamiczne niż R410A, co prowadzi do niższego zużycia energii przez urządzenia grzewcze.
    3. Poprawiona bezpieczeństwo pożarowe: Chociaż R32 jest łatwopalny, to w porównaniu do R410A wymaga mniejszych ilości substancji czynnej, co zmniejsza ryzyko w przypadku wycieku.
    4. Zgodność z przyszłymi regulacjami: Przejście na R32 umożliwia producentom urządzeń spełnienie przyszłych regulacji dotyczących ochrony środowiska i efektywności energetycznej.
    zalety czynnika R32

    Wycofanie czynnika chłodniczego R410A na rzecz bardziej ekologicznej alternatywy, jaką jest R32, jest krokiem w kierunku bardziej zrównoważonej przyszłości dla branży HVAC.

    Dzięki lepszym właściwościom ekologicznym i energetycznym R32, producenci urządzeń grzewczych mają możliwość dostarczania bardziej efektywnych i przyjaznych dla środowiska rozwiązań.

  • Zaprogramowana inteligencja w pompach ciepła SOLA

    Zaprogramowana inteligencja w pompach ciepła SOLA

    Spis treści

    Rzeczywistość zmienia się na naszych oczach. Robotyka i towarzyszące im algorytmy przepełniają coraz więcej dziedzin ludzkiego życia. Z jednej strony płyną głosy uznania i pochwały dla postępu, zaś z drugiej usłyszeć można obawy, czy sztuczna inteligencja nie zastąpi pracy ludzkiej. Okazuje się, że osiągnięcia techniki bardzo wyraziście zauważalne są w branży techniki grzewczej. W tym artykule przyjrzyjmy się polskim pompom ciepła SOLA, które właśnie na bazie zaprogramowanych algorytmów, sterują pracą całego systemu grzewczego.

    Od popiołu do układów scalonych

    Z pewnością wielu czytających ten artykuł pamięta czasy, gdy regulacja temperatury w domu odbywała się poprzez mechaniczne uchylanie okien, zaś w okresie zimowym od intensywności i sposobu palenia w tradycyjnym kotle na paliwo stałe. Gdy temperatura w obiegu grzewczym była zbyt wysoka, domykało się nieco dopływ powietrza.

    Z czasem pojawiły się automatyczne nawiewy, które w częściowy sposób zastąpiły pracę człowieka, przynajmniej na poziomie sterowania temperaturą obiegu grzewczego. Współczesne systemy grzewcze pracują już w zupełnie inny sposób. Samo zarządzanie odbywa się poprzez układy sterowania, które na bazie zadanych temperatur regulują działanie całego układu.

    Jednak w przypadku pomp ciepła marki SOLA automatyka sterowania weszła na nieco wyższy poziom, niż tylko zwykłe zarządzenie wg przyjętych nastaw. O co konkretnie chodzi?

    Technologia SOLAIQ – pompa ciepła, która uczy się domu

    Automatyka sterowania, tj. technologia SOLAIQ, którą opracowali polscy inżynierowie we współpracy z marką Siemens, pozwala urządzeniu grzewczemu pracować nie tylko tak, jak tego oczekuje użytkownik, ale przy zachowaniu możliwie niskich kosztów. Tylko wtedy transformacja energetyczna ma sens, gdy nowe i proponowane rozwiązania stają się dostępne także z ekonomicznego punktu widzenia.

    Pompa ciepła SOLA przez 3 pierwsze dni po uruchomieniu przeprowadza liczne analizy. To etap, w czasie którego urządzenie sprawdza i “uczy się”, jak szybko dom nabiera i wytraca ciepło oraz jak reaguje na zmiany temperatur zewnętrznych oraz temperatur obiegów grzewczych.  Po nauce przychodzi czas na egzamin praktyczny czyli przystąpienie do pracy właściwej.

    Na podstawie zebranych informacji, pompa ciepła SOLA automatycznie zarządza i steruje krzywą grzewczą. Jest to rozwiązanie całkowicie odmienne od większości pomp ciepła, która pracują na stałej krzywej grzewczej. Znalezienie optymalnych ustawień w takim przypadku jest zadaniem czasochłonnym oraz wiąże się z poniesieniem dodatkowych kosztów przynajmniej do czasu, gdy uda się znaleźć właściwe nastawy dla danego budynku.

    Rozwiązania marki SOLA pracują w oparciu o zaprogramowane algorytmy, które w sposób dynamiczny sterują pracą urządzenia, w tym krzywą grzewczą dla każdego obiegu. Dzięki temu użytkownik ma pewność, że na obiegi grzewcze trafia zawsze właściwa temperatura. Pompa ciepła, znając termikę danego budynku wie, jak reagować na zmiany temperatur zarówno na zewnątrz jak i w środku budynku.

    Oszczędź do 20% energii

    Opisane powyżej rozwiązania mają także swój wymierny tzn. finansowy efekt. Dzięki zaprogramowanej inteligencji, pompa ciepła SOLA zużywa nawet 20% mniej energii niż typowe pompy ciepła, działające w oparciu o zadaną stałą krzywą grzewczą. Kto nie chciałby oszczędności przy jednoczesnym komforcie cieplnym? To pytanie wydaje się być retoryczne.

    Dzięki rozwiązaniom SOLA świat zaprogramowanej inteligencji jest na wyciągnięcie ręki. Może znaleźć się w Twojej kotłowni, piwnicy czy pomieszczeniu gospodarczym. Wszędzie tam, gdzie to racjonalne i uzasadnione, warto postawić na nowe technologie. Właśnie dzięki temu mogliśmy przejść symboliczną drogę od popiołu do pompy ciepła, która uczy się domu. 

  • Hybrydowa pompa ciepła SOLA – stabilne źródło na niestabilne czasy

    Hybrydowa pompa ciepła SOLA – stabilne źródło na niestabilne czasy

    Obserwacja zawirowań na rynku surowców energetycznych nie napawa optymizmem przed – nadeszłym właśnie – sezonem grzewczym. W poprzednim sezonie mieliśmy do czynienia z zamrożeniem cen energii elektrycznej, co w naszej opinii problemu nie rozwiązało, odraczając niejako wyrok, który ciąży nam wszystkim, a brzmi on złowieszczo: będzie drożej. Brak wpływu na kryzysy międzynarodowe oraz niepewność tego, który z surowców akurat poszybuje, a który objęty zostanie kolejną “tarczą”, stawia przed nami konkluzję, z której wynika, że najlepiej byłoby nie opierać systemu ogrzewania naszego domu tylko i wyłącznie na jednym źródle.

    Szczęśliwi zatem ci, którzy z przyczyn estetycznych, czy też pobudek stylowych, wyposażyli dom z – dla przykładu – głównym źródłem gazowym, w salonowy kominek z systemem dystrybucji gorącego powietrza. Dla powyższych pozostaje bowiem wybór i możliwość wybrnięcia z sytuacji, w której ceny gazu staną się nieznośnie wysokie.

    Gaz jest tu zresztą tylko przykładem – zeszłoroczny “wystrzał” cen ekogroszku dobitnie uświadomił piszącemu te słowa wartość własnego pragmatyzmu, dzięki czemu mógł wrócić do starego, tańszego, a jakże klimatycznego przy tym, kominka.

    Czasy się zmieniają, a nowoczesne domy z okładek kolorowych magazynów, wyposażone w podłogówkę i systemy typu “smart home” kominek wyrzuciły na śmietnik budowlanej historii. Po pierwsze – zmienia się moda, po drugie – jest przy tym trochę roboty, po trzecie – drewno także trzeba kupić, po czwarte – kominkiem nie da się sterować telefonem, a to dla niektórych stanowi właśnie największą zaletę nowoczesnego budownictwa.

    Jesteśmy coraz bardziej wygodni, coraz bardziej wymagający, a czy to dobrze, czy źle – oceni historia. Tak czy owak, na “dwóch nogach” zawsze warto stać.

    Dlatego oddajemy w Wasze ręcę hybrydową pompę ciepła SOLA, czyli urządzenie grzewcze, które posiada dwa źródła zasilania. Jak każda pompa powietrze – woda działa ona dzięki energii elektrycznej. “Hybrydowość” polega na tym, że kolejnym źródłem jej zasilania może być także gaz. Jednak proces inżynieryjny, który umożliwiałby TYLKO zasilanie pompy paliwem gazowym nie byłby wart opracowania.

    Istotnie, gaz mógłby pełnić (i pełni, zresztą) funkcję szczytowego źródła zasilania, gdy korelacja (moc pompy – temperatura zewnętrzna) przekroczy punkt biwalentny i wymusi uruchomienie energożernej grzałki – gaz wspomaga wtedy pompę i generuje oszczędności.

    Warto dodać, że nasza hybryda może być wspomagana gazem z butli, co czyni ją doskonałym rozwiązaniem awaryjnym dla tych, którzy przyłącza gazowego nie posiadają, a są narażeni na przerwy w dostawie prądu; oraz dla tych, którzy w najzimniejsze noce woleliby nie dopuszczać do sytuacji, w której załączająca się grzałka rozpędza licznik kilowatogodzin do czerwoności.

    Czy to wszystko jednak – jak wspomnieliśmy wyżej – byłoby “warte zachodu” by tę pompę opracować i w nią inwestować? Naszym zdaniem: nie. Dlatego mamy coś ekstra.

    W pompie hybrydowej SOLA sednem sprawy jest algorytm, który umożliwia jej pracę w oparciu o dwa źródła osobno, w oparciu o dwa źródła równocześnie, i w oparciu o dwa źródła w trybie zmiennym. Z polskiego na nasze: użytkownik wpisuje na dotykowym ekranie aktualne ceny energii elektrycznej (kWh), cenę gazu (m3) oraz ustawia tzw. “tryb ekonomiczny”.

    Dzięki algorytmowi pompa sama dobiera, co jest najbardziej ekonomiczne dla użytkownika na daną chwilę. Dla przykładu: użytkownik korzysta z taryfy ze zmiennymi dobowo cenami energii elektrycznej (G12, G13). Pompa kalkuluje, że do godziny 16 najbardziej korzystnym dla portfela jest tryb pracy: 70% prąd, 30% gaz.

    Po 16 zmienia się rozliczenie taryfowe, cena kilowatogodziny jest wyższa, a urządzenie może ten tryb odwrócić. Samoczynnie – bez ingerencji użytkownika, który wszystkim, co musi zrobić, to wpisać raz w miesiącu ceny mediów i kliknąć komunikat “tryb ekonomiczny”. Proste, prawda?

    Bez kalkulatora w ręku, bez obsesyjnego kontrolowania licznika, bez paniki, gdy nocą nadchodzi mocny mróz. Ponieważ jesteśmy coraz bardziej wygodni – ale ktoś już to chyba pisał na początku niniejszego artykułu.

  • Najważniejszy COP? Obalamy mity!

    Najważniejszy COP? Obalamy mity!

    Rynek urządzeń grzewczych, jakimi są pompy ciepła, zmaga się ostatnio z kontrowersjami i polaryzacją opinii publicznej. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy są, naszym zdaniem, powielane w mediach mity i nieprawidłowości informacyjne, za które producenci, dystrybutorzy i montażyści “świecą oczami” przed Kowalskim, któremu zamarzyła się pompa ciepła.

    Skala dezinformacji jest porażająca: zdarzają się chętni, którzy oczarowani wizją niskich rachunków za ogrzewanie zamawiają audyt energetyczny domu, w którym pompa nie ma prawa pracować ekonomicznie.

    Plagą rynku jest nieodpowiedzialne reklamowanie pompy ciepła jako remedium dla KAŻDEGO budynku – nawet budowlaniec z zamiłowania powinien wiedzieć, że klucze do ekonomiki pompy ciepła to przede wszystkim dobre właściwości termoizolacyjne domu.

    Szczelne okna, zaizolowane poddasze, duże emitery ciepła to trzy absolutnie podstawowe warunki, które inwestor powinien spełnić, by rachunki za użytkowanie pompy nie spowodowały efektu “wielkich oczu”.

    Mit “wszechuniwersalności” pompy został już jednak wielokrotnie rozliczony i szczęśliwi ci, którzy przekonali się o tym nie na własnej skórze w trakcie użytkowania, a zostali ostrzeżeni wcześniej przez rozsądnego instalatora.

    Dzisiaj w kilku zdaniach zajmiemy się mitem równie szkodliwym, a zajmującym niezaszczytne drugie miejsce wśród powielanych bzdur:

    COP to najważniejszy parametr pompy ciepła

    Coefficient of performance, czyli współczynnik wydajności. Określa najważniejszą z punktu widzenia ekonomicznego cechę produktu: jeśli pompa ma wyprodukować np. 10 kWh energii cieplnej, ile pobierze do tego energii elektrycznej?

    Dla przykładu: COP o wartości 4 informuje użytkownika, że dla wyprodukowania 4 kWh energii cieplnej pobierze 1 kWh energii elektrycznej. Proste, prawda? Nie do końca.

    COP podawane jest najczęściej dla warunków A7W35. Co oznacza ten ciąg znaków? A to air, w to water. Współczynnik wydajności wyniesie 4 w warunkach: 7 stopni Celsjusza na zewnątrz, 35 stopni Celsjusza na zasilaniu obiegu grzewczego.

    Im niższa temperatura na zewnątrz, tym mniejsze COP. Jest to zatem wartość ruchoma, zależna od dwóch czynników. Temperatura wody w instalacji wynosząca 35 stopni Celsjusza to wartość wystarczająca dla ogrzewania podłogowego. Jeśli w domu znajduje się system mieszany (dół podłogówka, góra grzejniki) wartość ta musi być wyższa – w teorii około 45 stopni.

    Same grzejniki – 55 stopni Celsjusza. COP jest ważnym parametrem i oczywistym jest, że im wyższy, tym lepiej, jednak opieranie na nim kalkulacji zużycia będzie zawsze niedoszacowaniem, właśnie z powodu zmieniającej się temperatury zewnętrznej.

    Pytaj o SCOP – klucz do oszacowania zużycia

    Drogą dedukcji doszliśmy do wniosku, że przydałby się parametr, który uśredniałby współczynnik wydajności i nie uwzględniał “sztywnej” temperatury zewnętrznej, biorąc ją pod uwagę jako zmienną. To właśnie SCOP – sezonowy współczynnik wydajności, który informuje nas o relacji zużycie – produkcja na przestrzeni całego sezonu.

    Parametr ten jest podawany przez producentów pomp ciepła i to właśnie on powinien być mocniej eksponowany dla świadomości przyszłego użytkownika. Zazwyczaj jest niższy od COP, co naturalne, jednak dzięki niemu będziemy wiedzieć, ile prądu pobierze nasza pompa w warunkach realnych, podczas wszystkich pór roku, nie ograniczając się do temperatury 7 stopni Celsjusza.

    SCOP wszystkich pomp ciepła SOLA zaczyna się (w zależności od mocy jednostki) od 3,88 dla instalacji z temperaturą wody 35 stopni Celsjusza. Kierujcie się Państwo tym parametrem, COP zostawiając jako informujący o ogólnej sprawności urządzenia.

  • SOLA – pompy z dofinansowaniem

    SOLA – pompy z dofinansowaniem

    Czy pompy ciepła cieszyłyby się tak dużym zainteresowaniem, gdyby nie dofinansowania? Przypuszczamy, że dla wielu rodzin taka inwestycja okazałaby się nie do zrealizowania, ze względu na znacznie wydłużony okres zwrotu. Pomijając dywagacje polityczno-etyczne na temat sensu dofinansowań, ekonomicznym błędem byłoby niewykorzystanie okazji. Pieniądze są na trzech stołach, jednak zawodnicy mogą zasiąść do dowolnego, a już na pewno nie mogą zagrać na każdym jednocześnie.

    Trzy programy dofinansowań

    Elementarna uczciwość wymaga, by docenić decyzję “góry” – nikt nie został wykluczony z dofinansowania. Zarówno szczęśliwcy, którzy budują własne cztery kąty, jak i zamieszkujący je od dłuższego czasu mogą cieszyć się nowoczesnym, ekonomicznym (przy zachowaniu odpowiednich warunków) i bez emisyjnym systemem ogrzewania domu.

    Moje ciepło – nowe domy

    Moje Ciepło to program wsparcia dla osób, które zdecydowały się wykorzystać pompę ciepła do ogrzewania nowego domu. W ramach dofinansowania możliwe jest zastosowanie gruntowej pompy ciepła,  pompy ciepła powietrze/powietrze lub pompy ciepła powietrze-woda. Beneficjentem programu mogą zostać osoby fizyczne, będące właścicielem lub współwłaścicielem nowego budynku mieszkalnego jednorodzinnego.

    Co ważne, budynek ten musi posiadać podwyższony standard energetyczny, tj. maksymalna wartość wskaźnika rocznego zapotrzebowania na nieodnawialną energię pierwotną na cele ogrzewania, wentylacji i przygotowania ciepłej wody użytkowej nie może przekroczyć

    • 63 kWh / (m2 x rok) dla wniosków składanych w 2022 roku
    • 55 kWh / (m2 x rok) dla wniosków składanych od 2023 roku

    Dofinansowanie ma formę dotacji przyznawanej po zakończonej inwestycji. Możliwe jest uzyskanie wsparcia do 30% kosztów kwalifikowanych (lub 45% dla osób posiadających Kartę Dużej Rodziny). Co ważne, pompa ciepła powietrze-woda musi spełniać w odniesieniu do ogrzewania pomieszczeń wymagania klasy A++ dla temperatury obiegu wyjściowego 55°C.

    Tutaj właśnie pojawia się ważny aspekt – nie wszystkie pompy ciepła dostępne na rynku spełniają ten wymóg. Dlatego warto już na etapie porównywania dostępnych ofert sprawdzić, czy pompa ciepła cechuje się podwyższoną klasą efektywności energetycznej. Odpowiednimi parametrami cechują się m.in. produkowane w Polsce pompy ciepła SOLA.

    Decydując się na wybór tych modeli nabywca ma pewność, że urządzenie spełnia ściśle określone wymogi w programie Moje Ciepło.

  • Polskie pompy ciepła z inteligentną krzywą grzewczą

    Polskie pompy ciepła z inteligentną krzywą grzewczą

    Dla obecnych i przyszłych posiadaczy pomp ciepła niezwykle istotną kwestią jest wiedza na temat tego, ile energii elektrycznej zużyje ich urządzenie w trakcie sezonu grzewczego. Wielu producentów definiuje górnolotne przekazy marketingowe na temat wydajności, a zwłaszcza współczynnika COP ich urządzeń grzewczych, jednak deklarowane parametry nie zawsze znajdują swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Efektywność pompy ciepła i związane z nią koszty eksploatacyjne zależą od wielu czynników, wśród których dominującą rolę odgrywa odpowiedni dobór urządzenia oraz efektywne zarządzanie pracą całego systemu grzewczego.

    Polski producent pomp ciepła marki SOLA właśnie w tych dwóch aspektach zyskał źródło przewagi konkurencyjnej. Opracowana autorska technologia SOLAIQ to unikalny system zarządzania pracą pompy ciepła. Zaawansowane algorytmy i rozbudowane układy sterowania wykonują szereg czynności, które pozwalają optymalnie sterować pracą pompy ciepła.

    Przez pierwsze trzy dni po uruchomieniu pompa ciepła zbiera szereg danych odnośnie danego budynku. Urządzenie pozyskuje wiedzę na temat charakterystyki termicznej, czyli jak szybko dany dom się nagrzewa i wytraca ciepło czy też z jaką mocą pompa ciepła musi pracować, by uzupełnić deficyt energii cieplnej w danych warunkach atmosferycznych. Tak zdobyte dane są następnie wykorzystywane do automatycznej nastawy krzywej grzewczej. W przypadku standardowych rozwiązań, krzywa grzewcza ustawiana jest ręcznie i zależna jest tylko od temperatury zewnętrznej.

    W przypadku pomp ciepła SOLA inteligentna krzywa grzewcza auto- matycznie dostosowuje się w czasie rzeczywistym na podstawie wielu zmiennych, m.in. termiki danego domu, cen stawek energii elektrycznej, a nie tylko na pod- stawie temperatur. Pozwala to urządzeniu grzewczemu odpowiednio rozplanować system produkcji i dystrybucji ciepła, by uczynić to przy możliwie niskim poborze energii. Automatyzacja sterowania oznacza realne oszczędności – to nawet 20% w porównaniu ze standardowymi rozwiązaniami.

    Ilość zużywanej przez pompę ciepła energii na przestrzeni sezonu grzewczego zależy także od odpowiednio dobranej mocy urządzenia grzewczego. Na stronie producenta pomp ciepła SOLA znajduje się specjalne narzędzie, dzięki któremu w prosty sposób można wyznaczyć moc pompy ciepła dla konkretnego budynku. Wystarczy wprowadzić informacje co do budynku, jego struk-
    tury i ocieplenia, lokalizacji, powierzchni, stolarki okiennej i drzwiowej, zaś narzędzie wskaże zapotrzebowanie budynku na moc cieplną. Na podstawie uzyskanego wyniku wystarczy w tabeli doborowej pomp ciepła SOLA sprawdzić, jaka moc pompy ciepła jest wymagana dla danego domu.

    Prostota doboru i montażu dzięki narzędziom dla instalatorów i użytkowników końcowych, inteligentne zarządzanie pracą, adaptacja do konkretnego budynku i jego charakterystyki termicznej, polska produkcja i wsparcie techniczne w okresie gwarancyjnym i pogwarancyjnym czy miano oficjalnego partnera technologicznego Siemens to tylko niektóre z atutów, które pozycjonują pompy ciepła SOLA wśród liderów rynkowych. 

  • Czym jest COP pompy ciepła?

    Czym jest COP pompy ciepła?

    Co oznacza termin „COP”? Dlaczego jest tak ważny?

    Kiedy zdecydujemy się na ogrzewanie przyszłości, czyli pompę ciepła, pojawienie się dwóch rzeczy jest równie pewne, jak śmierć i podatki.

     

    Pierwsza rzecz – zetkniemy się z terminem COP. Druga, że jako konsument zadawać będziemy pytanie, ile kosztować nas będzie eksploatacja, ponieważ pompa ciepła to nie perpetuum mobile i pobiera energię elektryczną.

     

     

    COP (coefficient of performance) oznacza współczynnik wydajności pompy ciepła.

    Określa stosunek pomiędzy wytworzoną energią cieplną a pobraną energią elektryczną.

     

    Nie daj się wkręcić innym producentom

    Nie jest on – niestety – stały (zależy od czynników pogodowych), przez co konkretne wyliczenie stałej sumy kosztów jest niemożliwe, jednak warto pamiętać o podstawowej zasadzie – im wyższy deklarowany COP, tym lepiej dla naszej kieszeni.


    Przykład: oznaczenie COP o wartości „3” informuje, że do wyprodukowania 6 kWh energii cieplnej potrzebne będzie pobranie 2 kWh energii elektrycznej. Idąc tym samym tropem: COP o wartości „4” oznacza, że pompa wyprodukuje czterokrotnie więcej energii, niż pobierze. Dla domu o takim samym apetycie (6 kWh) będzie to zatem 1,5 kWh energii zużytej na zasilanie pompy ciepła.

     

    COP – w dużym uproszczeniu, to swoisty drogowskaz konsumencki, który pełni funkcję podobną do deklaracji klas energetycznych, umieszczanych na lodówkach i pralkach.

     

    W przypadku pomp ciepła SOLA współczynnik COP określony jest dla warunków nominalnych (czego nie czyni każdy producent), a więc A7/W35, co oznacza temperaturę na dolnym źródle wynosi 7C, a na górnym (wyjście pompy) 35C.

    Hybrydowa pompa ciepła SOLA