Co oznacza termin „COP”? Dlaczego jest tak ważny?
Kiedy zdecydujemy się na ogrzewanie przyszłości, czyli pompę ciepła, pojawienie się dwóch rzeczy jest równie pewne, jak śmierć i podatki.
Pierwsza rzecz – zetkniemy się z terminem COP. Druga, że jako konsument zadawać będziemy pytanie, ile kosztować nas będzie eksploatacja, ponieważ pompa ciepła to nie perpetuum mobile i pobiera energię elektryczną.
COP (coefficient of performance) oznacza współczynnik wydajności pompy ciepła.
Określa stosunek pomiędzy wytworzoną energią cieplną a pobraną energią elektryczną.
Nie daj się wkręcić innym producentom
Nie jest on – niestety – stały (zależy od czynników pogodowych), przez co konkretne wyliczenie stałej sumy kosztów jest niemożliwe, jednak warto pamiętać o podstawowej zasadzie – im wyższy deklarowany COP, tym lepiej dla naszej kieszeni.
Przykład: oznaczenie COP o wartości „3” informuje, że do wyprodukowania 6 kWh energii cieplnej potrzebne będzie pobranie 2 kWh energii elektrycznej. Idąc tym samym tropem: COP o wartości „4” oznacza, że pompa wyprodukuje czterokrotnie więcej energii, niż pobierze. Dla domu o takim samym apetycie (6 kWh) będzie to zatem 1,5 kWh energii zużytej na zasilanie pompy ciepła.
COP – w dużym uproszczeniu, to swoisty drogowskaz konsumencki, który pełni funkcję podobną do deklaracji klas energetycznych, umieszczanych na lodówkach i pralkach.
W przypadku pomp ciepła SOLA współczynnik COP określony jest dla warunków nominalnych (czego nie czyni każdy producent), a więc A7/W35, co oznacza temperaturę na dolnym źródle wynosi 7C, a na górnym (wyjście pompy) 35C.